Poniżej opisujemy popularne fakty i mity na temat kleszczy w polskich lasach:
Kleszcze są groźne tylko latem
MIT! Swoją aktywność sezonową kleszcze rozpoczynają, gdy temperatury w ciągu doby przekroczą 5-7°C i jest wilgotno.
Począwszy od marca po przebudzeniu ze snu zimowego kleszcze muszą znaleźć żywiciela. Pierwszy szczyt aktywności sezonowej przypada na marzec-czerwiec, drugi zaś we wrześniu. Wbrew powszechnej opinii lato nie jest najgroźniejszą porą jeśli chodzi o kleszcze, przynajmniej to upalne – ich aktywność nieco wtedy spada ponieważ nie lubią bardzo wysokich temperatur. Oczywiście jeśli mamy chłodne lato trzeba się liczyć z tym, że będą jednak polować. Ponownie mocniej uaktywniają się we wrześniu i w związku z ociepleniem klimatu trzeba na nie uważać czasem jeszcze listopadzie.
Aktywność kleszczy kończy się z chwilą obniżenia średniej temperatury powietrza poniżej 5-7°C co zazwyczaj w Polsce ma miejsce w październiku i listopadzie. Jednak sezon aktywności może być zaburzony poprzez anomalie występujące w przyrodzie, co oznacza, że kleszcza można spotkać nawet w grudniu.
Gdy nadchodzą niskie temperatury kleszcze zapadają w letarg, najczęściej gdzieś w ściółce i czekają na poprawę warunków atmosferycznych.
Więcej: Informacje o kleszczach w lasach
Ukąszenie kleszcza jest odczuwalne i może boleć
MIT! Zwykle nie czuć ukąszenia przez kleszcza, gdyż posiadają one w swojej ślinie specjalne substancje znieczulające oraz cementopodobne dzięki której przyczepiają się skóry żywiciela. Nie ma zatem szans, aby poczuć ugryzienie pajęczaka. Dlatego tak ważne jest dokładne oglądanie swojego ciała.
Zobacz też: Jak uchronić się przed ukąszeniem kleszcza?
Środki owadobójcze pomagają zwalczać także kleszcze
FAKT! Tak, ale nie wszystkie, trzeba zastosować te dedykowane kleszczom. I warto pamiętać, że pryskając środkiem na kleszcze w ogrodzie pozbędziemy się przy okazji innych pożytecznych owadów, jak np. pszczół.
Warto pamiętać, że kleszcze najczęściej przenoszone są przez zwierzęta. Z badań przeprowadzonych przez SGGW wynika, że choć rzeczywiście pewien efekt wywołany środkami owadobójczymi utrzymuje się od 2-4 tygodni, wystarczy, że przez nasz ogród przebiegnie wiewiórka lub mysz, żeby kleszcze znowu zaczęły się pojawiać. Póki co nie ma metod, by wyeliminować je zupełnie.
Koszenie trawnika ogranicza inwazję kleszczy
FAKT! Koszenie powoduje, że kleszczy jest mniej. Ale z badań angielskich wiemy, że nawet na regularnie koszonych trawnikach, na parkingach samochodowych i tak wciąż znajdywane są kleszcze. Jest ich mniej, niemniej jednak są.
Repelenty są skuteczne
MIT/FAKT. Nie dadzą 100 proc. gwarancji, ale w dużej mierze zniechęcą kleszcza. Pamiętajmy, że spłukują się one wraz z potem i podobnie jak kremy na słońce, trzeba stosować je wielokrotnie nawet podczas jednej wizyty w lesie – średnio co cztery godziny.
Jaskrawe ubrania odstraszają kleszcze
MIT! Kleszcze są ślepe i kolor ubrania nie ma dla nich znaczenia. Swoje „ofiary” kleszcze lokalizują za pomocą węchu i umiejętności wyczuwania ciepła ciała.
Jasne ubranie pomaga chronić się przed kleszczami, ale tylko w tym znaczeniu, że na jasnym łatwiej je wypatrzeć i strzepnąć zanim ukryje się przed naszym wzrokiem.
Kleszcze częściej atakują osoby spocone
FAKT! Jest w tym stwierdzeniu sporo prawdy, gdyż ciepło i dwutlenek węgla wydzielany wraz z potem przyciąga kleszcze.
Zobacz też: Czym jest kleszczofobia?
Wszystkie kleszcze przenoszą boreliozę
MIT! Choć zakażonych kleszczy jest coraz więcej, nie każde ugryzienie musi skończyć się zachorowaniem na boreliozę. Szacuje się, że nosicielem krętków powodujących tę chorobę jest jeden na trzy kleszcze. Nie bez znaczenia jest również region, w którym mieszkamy.
Największe ryzyko chorób odkleszczowych jest w województwach podlaskim, mazursko–warmińskim, dolnośląskim i małopolskim. Z roku na rok zakażonych kleszczy przybywa również w województwie mazowieckim.
Zobacz też: Czy istnieje szczepionka przeciwko kleszczom?
Źródło: zdrowie.pap.pl